Jeśli lubicie pieczonego kurczaka, to polecam wam mój pomysł na zjedzenie go troszkę inaczej niż zwykle, czyli wraz z dodatkiem w postaci pysznego sosu mango. Dokładnie takiego jaki robię do katsu curry. Pieczony kurczak zyskuje fajnego, egzotycznego charakteru, którym możecie zaskoczyć swoich domowników. Słodkawy sos mango idealnie komponuje się z rozpływającym się w ustach pieczonym kurczakiem, a ulubiona sałatka podkreśla smak całego dania.
Składniki (3-4 porcje):
Kurczak:
- 1 ekologiczny kurczak około 1.5 kg
- sól morska, pieprz
- pęczek tymianku
- 1 duża cytryna przekrojona na pól
- oliwa do pieczenia
- 1 łyżka klarowanego masła
- 2 ząbki czosnku
Sos mango:
- 1 mała obrana cebula w kostkę
- 2 ząbki czosnku
- 3 cm imbiru
- olej arachidowy
- 1 łyżeczkę przyprawy curry, garam masala oraz kurkumy
- 1 łyżeczka octu ryżowego
- 1 łyżeczka mirin
- 1 łyżeczka sosu tamari lub sojowego
- 1 mango plus 1 łyżka chutneya z mango
Sałatka:
- paczka rukwi wodnej
- oliwa z oliwek
- sok z cytryny
- pieprz
Przygotowanie:
Kurczak:
Piec nagrzać do 220°C. Posmarować kurczaka oliwą do pieczenia oraz bardzo dokładnie solą i pieprzem. Do środka kurczaka wkładamy 1 cytrynę, 2 ząbki czosnku wraz ze skórką oraz 1 łyżkę klarowanego masła i umyty pęczek tymianku. Kurczaka wkładamy do pieca i zmniejszamy temperaturę do 170°C. Pieczemy około 1,5 godziny w zależności od wielkości kurczaka. Co jakiś czas polewamy kurczaka sosem z pieczenia.
Sos:
Na olej wrzucamy cebulę i smażymy aż się zeszkli, dodajemy przeciśnięty czosnek, przetarty imbir oraz przyprawy. Doprawiamy octem, mirin oraz sosem tamari. Dodajemy obrane i pokrojone mango i chutney. Gotujemy następne 10 minut. Po tym czasie blendujemy sos.
Gotowego kurczaka kroimy na części, podajemy wraz z sosem i dodatkami w postaci sałatki z rukwi wodnej z oliwą z oliwek i sokiem z cytryny oraz pieprzem.